środa, 20 marca 2013

Steins Gate



| Tytuł: Steins; Gate|  Ilość odcinków: 25 | Czas trwania: 23-25 minut |

 Screen z anime "Steins;Gate"

Opis:
     Głównym bohaterem jest szalony naukowiec – jak lubi się nazywać – Okabe Rintarou czy Hououin Kyouma – jak chce by go nazywano. Hououin jest żyjącym w Akihabarze studentem, który postanowił poświęcić życie nauce. Jego zainteresowania fizyką i podróżą w czasie pchnęły go do skonstruowania wehikułu, który jak się okazało, potrafi wysłać wiadomość w przeszłość.
Niestety, podróż w czasie nawet w tak mało efektownym wydaniu niesie ze sobą pewne ryzyko. Najdrobniejsza ingerencja w przeszłość może diametralnie odmienić przyszłość. Nasz niestrudzony bohater nie przejmuje się jednak możliwymi konsekwencjami, wszakże jako szalony naukowiec to właśnie nauke stawia na pierwszym miejscu w hierarchi wartości. 
     Czy rozmawiający ze sobą Hououin, który wymyśla najdziwniejsze nazwy dla zjawisk, rzeczy i ludzi, którego prześladuje organizacją istniejąca prawdopodobnie tylko w jego wyobraźni  – będzie w stanie zmienić swój światopogląd? Jeśli tak, to co wydarzy się w skutek jego czynów?



 Screen z anime "Steins;Gate"
 

Wrażenia:
     Anime nawiązuje do SERN-u i Wielkiego Zderzacza Hadronów, nie trzeba się jednak przejmować, że ktoś nie rozumie co robi ta instytucja i do czego służy LHC. Jest takie powiedzenie, że magia to nauka, której jeszcze nie rozumiemy. Można powiedzieć, że SERN to organizacja zrzeszająca złych czarodziejów i wciąż cieszyć się serią.  
     Nie jestem wielkim miłośnikiem SF, zapewne dlatego, że moja wiedza w wielu dziedzinach nauki jest znacznie ograniczona... Brak wiedzy jest również przyczyną dla której nie jestem w stanie stwierdzić jak wiele zagadnień z tego anime jest kompletną fikcją, jestem natomiast prawie pewien, że skonstruowanie wehikułu czasu za pomocą mikrofalówki i telefonu to lekkie naciągnięcie rzeczywistości dla potrzeb produkcji : )
     Tak czy inaczej, anime nie zawsze musi dostarczać rzetelnej wiedzy o świecie! Rozrywka, oderwanie od rzeczywistości, zaspokojenie wewnętrznych potrzeb - to są główne przyczyny dla których sięgamy po anime i zapewniam, że Steins;Gate spełnia takie wymagania. 
     Nie mogę napisać więcej choć bardzo bym chciał. Są pytania, są pretensje – zastrzeżenia. Gdybym to jednak uczynił, zdradziłbym fabułę. Pomimo naukowego zabarwienia i zagmatwania wynikającego z samej tematyki – podróż w czasie, Steins;Gate ma dość prostolinijną fabułę łatwą do odbioru. Prostota nie jest jednak wadą, utrzymała mnie w napięciu przez 24 odcinki i zmusiła do obejrzenia 25... 

Więcej informacji: